Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pikaros
Gracz
Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:35, 09 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
-Ale w tym ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Marcix
Mistrz Gry
Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Miasta Spotkań
|
Wysłany: Pią 10:45, 10 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
-Nagrodą było coś do jedzenia. Nie było mowy o noclegu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pikaros
Gracz
Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 16:20, 10 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
-W takim razie dzięki za gościnę- mówię i wychodzę z karczmy idąc w stronę góry, aby spróbować tam się przespać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marcix
Mistrz Gry
Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Miasta Spotkań
|
Wysłany: Sob 9:57, 11 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Znowu czeka cię mała wędrówka. Wychodzisz na ciemną drogę. Ostatni ludzie kręcą się jeszcze po okolicy. Niedługo nadejdzie pora nocy, w której każde przeciętne stworzenie śpi. Gdy tylko twoje oczy przywykły do mroku, po raz drugi mijasz pola. Tym razem wyglądają inaczej, nieco mroczniej, mimo księżyca w pełni. Niektóre samotne głazy albo grudy ziemi kojarzą ci się z małymi, skulonymi gnomami gotowymi rzucić co się do twarzy. Przebyłeś już połowę dystansu, gdy nagle usłyszałeś ciche chrząknięcie, zdaje się, za jednym z głazów, którego właśnie minąłeś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pikaros
Gracz
Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 14:58, 15 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Powoli podchodzę do głazu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marcix
Mistrz Gry
Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Miasta Spotkań
|
Wysłany: Śro 15:54, 15 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Schodzisz z drogi, która okazuje się być nieco wyżej od poziomu pola. Zza prawej strony skały (tej od strony wioski) wyszedł bezszelestnie mały, szkaradny ludzik skradający się między grudkami ziemi trzymając w dłoniach końce szarej, szmacianej szaty. Po kontakcie wzrokowym z tobą jego skupiona mina zamienia się w szczękościsk z wybałuszonymi oczami. Zaraz po tym stwór (nie masz pojęcia, jak go inaczej nazwać) obraca się szybko na pięcie, po czym podwijając wyżej swoje łachmany ruszył (niemal biegnąc) w przeciwnym kierunku, znikając za zamszoną skałą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pikaros
Gracz
Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 17:09, 15 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Biegne za nim i proboje go zlapac
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marcix
Mistrz Gry
Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Miasta Spotkań
|
Wysłany: Śro 17:33, 15 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Obiegasz głaz dookoła, ale po skrzacie ani śladu. A przecież musi gdzieś tu być. Gdyby oddalił się, zauważyłbyś to napewno. W pobliżu nie ma innych przeszkód, za którymi mógłby się skryć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pikaros
Gracz
Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 23:33, 16 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Pomyslalem ze mam halucynacje , ze moze mi sie tylko wydawalo i dalej zmierzam w strone gory
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marcix
Mistrz Gry
Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Miasta Spotkań
|
Wysłany: Sob 16:54, 18 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
Po odwróceniu się w kierunku, z którego szybciej dostałbyś się do drogi znowu zauważasz małego skrzata, wygląda na to, że tego samego. Tym razem trzyma w rękach spory kamień, rzucając się z nim na ciebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pikaros
Gracz
Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 10:23, 08 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Staram się unikać jego ataku i przygwoździć go do ziemi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marcix
Mistrz Gry
Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Miasta Spotkań
|
Wysłany: Sob 10:40, 08 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
Kamień wielkości jego głowy niechybnie potłukłby ci kolano bądź trafił w coś ważniejszego, gdyby nie twoja interwencja. Zamach rzucił skrzatem w miejsce, z którego przed chwilą uskoczyłeś. W tej wychylonej pozycji był stosunkowo łatwy do powalenia na ziemię. W chwili przewrócenia wypuszcza kamień przed siebie. Z kolanem na jeco plecach uniemożliwiasz mu ucieczkę. Kaptur spada mu z głowy i opada na plecy odsłaniając ciemnozieloną, płaską, zmarszczoną głowę z długimi, sterczącymi uszami i z niewielką ilością szarych, oblepionych błotem włosów (to mistrz Yoda! xD). Wykonuje kilka spazmatycznych ruchów, ale nie udaje mu się oderwać od ziemi.
-Aaach! Puszczaj mnie, popaprańcu!- odezwał się niespodziewanie, zaprzestając prób ucieczki i głośno sapiąc przy ziemi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pikaros
Gracz
Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 20:04, 08 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Puszcze cię tylko wtedy kiedy ty mi powiesz dlaczego mnie zaatakowales ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marcix
Mistrz Gry
Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Miasta Spotkań
|
Wysłany: Sob 20:09, 08 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
-Haaa, to ty mnie zaatakowałeś! Jak ja ma wychodzić z kryjówek, jak wszyscy od razu się na mnie rzucają? Wytłumacz mi to.-- w jego skrzekliwym głosie dostrzegalna była nutka ironii i paranoi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pikaros
Gracz
Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 20:10, 08 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Przepraszam cie ale to ty wziales kamien i rzuciles sie na mnie nie mialem zadnych zlych zamiarow wobec ciebie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|