Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Angelo
Gracz
Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 19:20, 27 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
rzucam miecz na ziemię oraz staram się pomóc elfowi wstac chwytając go za rękę
-czekaj pomogę ci wstac, wybacz ale trochę mnie poniosło w swym zachowaniu-uśmiecham się do elfa mówiąc te słowa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Pikaros
Gracz
Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 19:23, 27 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
-Teraz ja - występuje do przodu i podnoszę któryś miecz
-lecz się - dodaje przyjaźnie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pikaros dnia Sob 19:24, 27 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marcix
Mistrz Gry
Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Miasta Spotkań
|
Wysłany: Sob 19:29, 27 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ręka Abbisa znajdująca się na jego boku zaświeciła na około 10 sekund jasnym światłem, po czym elf wstaje z pomocą krasnoluda. Xeron dostrzega, że krwawienie z rany Abbisa ustało.
-Dobrze, jakoś spróbuję walczyć. Możesz już nas zostawić, Mystery.- to móiąc podnosi drugi miecz z trawy i odsuwa się parę kroków do tyłu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Angelo
Gracz
Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 19:31, 27 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Wycofuję się na bezpieczną odleglośc by nie zostac przez kogoś trafiony
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
cerber
Gracz
Dołączył: 26 Gru 2008
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 19:32, 27 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Otwieram oczy, wstaję i rozglądam się dookoła. Patrzę po wszystkich ale siedzę cicho. "co się dzieje" Z przerażeniem odsuwam się kawałek do tyłu szukając drogi ucieczki.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez cerber dnia Sob 19:37, 27 Gru 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pikaros
Gracz
Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 19:32, 27 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Chwytam miecz w obu dłoniach i trzymam go przed sobą na wysokości oczu
- na pewno możesz walczyć? - pytam troskliwie trzymając ciągle dystans
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marcix
Mistrz Gry
Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Miasta Spotkań
|
Wysłany: Sob 19:36, 27 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
-Oczywiście. Poczekaj chwilkę.- elf wyciąga coś zza pasa, Xeron zauważa, że jest to mała fiolka z jakims płynem, po czym spożywając to elf chowa spowrotem na miejsce. Przekrzywia miecz do poziomu trzymając go w dwóch rękach. Widać, jak napina niektóre partie mięśni.
-Ty pierwszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pikaros
Gracz
Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 19:38, 27 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ciągle trzymam miecz na wysokości jego ozu wyciągnięty do przodu i próbuję się do niego zbliżyć i ostrzem skierowanym ciągle w jego stronę próbuje po woli obejść go z prawej strony
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pikaros dnia Sob 19:39, 27 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marcix
Mistrz Gry
Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Miasta Spotkań
|
Wysłany: Sob 19:46, 27 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Xeron pomyslnie przekrada się na oczach Abbisa z prawej strony, trzymając się przy drzewach.
-Nie wyjdziesz na słońce?- Abbis odwracając się gwałtownie całym ciałem zaczyna biec w stronę Xerona wymachując mieczem, jak wcześniej, przed jedną z walk. W miarę zbliżania się do ciebie (a jest już na odleglość skoku lub dwóch) kręci mieczem coraz szybciej. Masz wrażenie, że zaraz się zrani.
Nina zauważa całą sytuację, obserwując wszystkich bacznie, nieco się oddalając. Nikt jak na razie cię nie zobaczył.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Marcix dnia Sob 19:47, 27 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pikaros
Gracz
Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 19:49, 27 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Staram się być opanowany trzymam w bezruchu bardzo mocno miecz w obu rekach tak by trudno było mi go wybić i celuje ostrzem w jego splot słoneczny (klatka piersiowa) i z wyciągniętymi rękami stoję w bezruchu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marcix
Mistrz Gry
Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Miasta Spotkań
|
Wysłany: Sob 20:02, 27 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Abbis, uderzając ostrzem z lewej strony twojego zakrwawionego miecza, odsuwa go w prawo (z twojej perspektywy) o jakieś 45 stopni. Wibracje przy uderzeniu metalu o metal spowodowały nieznaczne opuszczenie twojego miecza, choć trzymasz go dalej w obu dłoniach. Wyczuwasz, jakby twój przeciwnik był nieco silniejszy od ciebie fizycznie. Abbis szybkim ciosem z wyskoku (trzymając z boku miecz, tuż przy twoim) odpycha cię uderzeniem nogi w klatkę piersiową. Tracisz równowagę lecąc ta plecy do tyłu. W dodatku uderzasz i coś tyłem głowy, gdy niemal dotykałeś ziemi. Słyszysz głuchy dźwięk drewna. Osuwasz się w dół, siedząc z wyprostowanymi nogami opierając się o tą rzecz. Po dość mocnym (jak na twoją witalność) poturbowaniu ledwo trzymasz miecz w prawej ręce.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Marcix dnia Pią 23:30, 20 Mar 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pikaros
Gracz
Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 20:05, 27 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Patrze co robi i jak trzyma miecz Abbis
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marcix
Mistrz Gry
Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Miasta Spotkań
|
Wysłany: Sob 20:18, 27 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Abbis powraca mieczem od boku na przód swojego ciała, po czym kieruje go w stronę twojej głowy, trzymając go w 1 ręce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pikaros
Gracz
Dołączył: 22 Gru 2008
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 20:26, 27 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Próbuję zbić jego miecz i wejść pchnięciem na głowę jednocześnie wstając
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marcix
Mistrz Gry
Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Miasta Spotkań
|
Wysłany: Sob 20:31, 27 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Zdołałeś unieść ledwo trzymany miecz prawą ręką, ale ostrze elfa było już przyciśnięte płazem do lewego boku twojej szyji, w momencie, gdy klingi się zetknęły. Możesz oczywiście kontynuować odpychanie miecza i wstawanie, ale nie wiesz, co zrobi Abbis, gdy wyczuje zwiększenie oporu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Marcix dnia Sob 20:32, 27 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|