Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marcix
Mistrz Gry
Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Miasta Spotkań
|
Wysłany: Nie 11:09, 20 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Taranujesz deski przedostając się na zewnątrz. Zdaje się, że wyszedłeś z czegoś w rodzaju jaskini. Twoje oczy przywykły do światła na tyle, że możesz zobaczyć umięśnioną postać orka stojącą po twojej prawej stronie na tle drzew rosnących dalej. Ork przez chwilę wydaje się zdezorientowany, ale nie traci czasu i wyjmuje krótki, powyginany na końcu miecz. Parę metrów za sobą słyszysz ryknięcie:
-Zabić go!- oraz przyśpieszone kroki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Kairai
Gracz
Dołączył: 13 Cze 2010
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 13:30, 20 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Biegnę przed siebie, aby mieć czas na obmyślenie jakiegoś planu. *Z kąt tu tyle orków? A może jestem w ich wiosce.*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marcix
Mistrz Gry
Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Miasta Spotkań
|
Wysłany: Nie 14:16, 20 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Biegniesz przed siebie. Nagle, ze skał spod których wyszedłeś zeskakuje kolejna postać (tym razem 'normalnej' postury, co znacznie wyróżnia ją od orka) w prostym ubraniu i z mieczem w dłoni. Spada na orka, który dostał polecenie zabicia cię, po czym zadaje mu cios w szyję. Ork zwala się na ziemię wypuszczając miecz, a postać odskakuje tuż obok niego lądując w pozycji klęczącej, pochylając się i skrywając twarz w połach swoich długich, czarnych włosów. Odbiegając nieco dalej zauważasz, że w rzeczywistości znajdujesz się przed wielkim stosem z głazów, w którym została wytworzona jaskinia. Jego poziom graniczy z centralną częścią koron rozłożystych drzew tworzących krajobraz okolicy, których liściami pokryta jest większość terenu dookoła. Całość skąpana jest w blasku prześwitującego przez liście świetle poranka.
Twoją uwagę przyciąga jeszcze jeden ork, który znajduje się nieco po twojej prawej stronie (podczas wybiegania z lewej). Stoi on przy sporych rozmiarów głazie stanowiącym jedną z podpór kamiennego wzgórza. Trzyma w prawej ręce krótki miecz, a sam wyekwipowany jest w skórzaną zbroję spiętą sprzączkami po bokach. Po zauważeniu postaci, która zeskoczyła z głazów uśmiercając jego byłego kompana sięga dodatkowo po małą, drewnianą tarczę, która wcześniej była oparta o jeden z głazów przy ziemi. Po pochwyceniu jej zaczyna biec wzdłuż kamiennej ściany w stronę zabójcy klęczącego tyłem do niego obok roztrzaskanych drzwi, cicho stawiając kroki po warstwie liści.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Marcix dnia Nie 14:19, 20 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kairai
Gracz
Dołączył: 13 Cze 2010
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 14:36, 20 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
- Uważaj, za tobą! - Krzyczę patrząc na tajemniczą postać. Wyciągam z plecaka zwój z czarem "Spowolnienie" i próbuje próbuje rozpracować sposób w jaki mogę użyć tego zaklęcia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marcix
Mistrz Gry
Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Miasta Spotkań
|
Wysłany: Nie 19:03, 20 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Używasz swojej inteligencji w celach rozpoznawczych. Wygląda na to, że zwój stanowi pewnego rodzaju materialny przenośnik magii. Zapieczętowane w nim formuła i skład zaklęcia prawdopodobnie aktywowane są za pomocą energii użytkownika. Problem w tym, co należy zrobić, aby połączyć zwój z twoją energią i przekierować zaklęcie w cel.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kairai
Gracz
Dołączył: 13 Cze 2010
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 15:21, 21 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Kładę zwój na ziemi, przykładam do niego rękę i próbuje w jakikolwiek sposób przekierować swą magiczną energię do zwoju aby użyć zapieczętowanego w nim zaklęcia. *Oby się udało, inaczej ten tajemniczy przybysz może sobie nie poradzić z tym orkiem.* Myślę skupiając się coraz bardziej na wykonywanej przeze mnie czynności.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marcix
Mistrz Gry
Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Miasta Spotkań
|
Wysłany: Pon 15:45, 21 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Nic się nie dzieje (zwój został zabezpieczony przed niewłaściwym użyciem, nie traci na ilości zapieczętowanych zaklęć). Widocznie zaklęcie potrzebuje mieć konkretny cel, aby zadziałać, a ty musisz go mu wyznaczyć. Tym czasem obca postać odwraca się do orka, wykonuje nagły wślizg z nieudaną próbą przebicia mieczem pancerza. Ork odrzuca przeciwnika tarczą, po czym uskakuje do tyłu, widocznie pilnując się bardziej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kairai
Gracz
Dołączył: 13 Cze 2010
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 15:57, 21 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Wystawiam rękę w stronę orka nie odrywając drugiej od zwoju i próbuje skupić się jednocześnie na przekierowaniu mojej energii magicznej do zwoju i na orku na którego chcę rzucić dane zaklęcie. *Teraz albo nigdy.*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marcix
Mistrz Gry
Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Miasta Spotkań
|
Wysłany: Pon 20:42, 21 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Czujesz przepływ energii, następnie jej upływ (ze zwoju oraz z twoich własnych pokładów), ale nie zauważasz konkretnych efektów zaklęcia, które prawdopodobnie udało ci się rzucić. Pytanie tylko, w kogo? Może przez przypadek rzuciłeś je w wybawcę? A może postać wcale nie przybyła, żeby cię wybawić?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kairai
Gracz
Dołączył: 13 Cze 2010
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 20:47, 21 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Podnoszę zwój z ziemi i chowam go do plecaka. *Zadziałało??*Myślę patrząc na orka stojącego nieopodal tajemniczej postaci która chyba przybyła mnie ocalić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marcix
Mistrz Gry
Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Miasta Spotkań
|
Wysłany: Wto 11:06, 22 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Tajemnicza postać uskakuje w twoim kierunku, nadal stojąc do ciebie tyłem. Dopiero teraz zauważyłeś, że w wejściu do jaskini, pośród desek kuca pierwszy ork z białym pióropuszem i zwierzęcą skórą na korpusie. Gdy tajemnicza postać się zatrzymuje, ten wstaje i patrząc na nią z pochyloną do tyłu głową nabiera powietrza do płuc. Pewnie wie, jak sprawić, by wydać się groźnym. Tym czasem drugi ork stoi w miejscu, w pozycji obronnej, dzięki czemu nie jesteś w stanie zaobserować wpływu twojego zaklęcia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kairai
Gracz
Dołączył: 13 Cze 2010
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 10:36, 23 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Wyciągam z plecaka pozostałe zwoje i szukam pośród nich jakiegoś zaklęcia służącego do ataku. *Co ja tu tak w ogóle mam??* Myślę Oglądając wszystkie zwoje po kolei.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kairai dnia Śro 10:39, 23 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marcix
Mistrz Gry
Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Miasta Spotkań
|
Wysłany: Śro 10:44, 23 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Po krótkim zastanowieniu się nad swoją sytuacją stwierdzasz, że orkowie nie ruszają się z miejsc, a tajemniczy przybysz odwrócił ich uwagę. Twoje położene jest względnie bezpieczne, tak więc...
Oprócz zwoju ze "Zniedołężeniem" miałeś w plecaku:
-zwój z zaklęciem "Magiczny pocisk" lv1
-zwój z zaklęciem "Ognista kula" lv1
-zwój z zaklęciem "Pole energetyczne" lv2
-zwój z zaklęciem "Żyjące pnącza" lv2
Po sprawdzeniu wszystkich twoja uwaga zostaje przekierowana na orków, którzy nadal nie ruszają się z miejsca, jakby na coś czekając. Ten stojący w przejściu do jaskini (z pióropuszem) zmarszczył tylko brwi, widząc, jak przeglądasz zwoje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kairai
Gracz
Dołączył: 13 Cze 2010
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 11:06, 23 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Chowam do plecaka wszystkie zwoje oprócz tego z napisem "Magiczny pocisk". Kładę zwój na ziemi i przykładam do niego lewą rękę. Prawą natomiast kieruję w stronę orka stojącego w zniszczonych przeze mnie drzwiach. Zaczynam przekierowywać moją energię magiczną do zwoju i wypuścić ją drugą ręką w postaci pocisku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Marcix
Mistrz Gry
Dołączył: 20 Gru 2008
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Miasta Spotkań
|
Wysłany: Śro 11:24, 23 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Wewnętrzna część twojej prawej dłoni zaświeciła, po czym z wytworzonego blasku wyleciał podłużny pocisk zostawiający za sobą niebieską poświatę. Pomknął niemalże z prędkością strzały w kierunku celu, trafiając w klatkę piersiową przeciwnika, który nie zdążył nawet zareagować. Po krótkim, niebieskawym błysku i zadaniu 21 punktów magicznych obrażeń ork zostaje odrzucony wgłąb tunelu, prawdopodobnie spadając po schodach. Drugi zauważył to, po czym nie tracąc czasu zaczął biec nieco ospałym tempem w twoim kierunku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|